Małe tęsknoty
Pogoda w Gdańsku przyprawia o palpitacje. Nie, wcale nie jest gorąco, żar nie leje się z nieba, a upał nie roztapia asfaltu.
W Gdańsku jest ZIMNO! Czuję się, jak w październiku. Chociaż nie, przepraszam. W październiku CZASAMI ŚWIECI SŁOŃCE.
Pocieszam się zdjęciami, które ukazują to, za czym najbardziej tęsknię. Niektóre z nich wywołują we mnie pewien rodzaj melancholii, dziwnej i niezrozumiałej tęsknoty za miejscami, w których nigdy nie byłam. Oglądam zdjęcia, jedno po drugim i wynajduję te, które najmocniej mnie poruszają. Które z nich najbardziej Wam się podoba?
