Sto lat, Zielonej Cytrynie!

15:09

                Rok. Rok? ROK! Zielona Cytryna, moje kwaśne, soczyste miejsce w blogosferze, obchodzi rok. Dokładnie trzysta sześćdziesiąt pięć dni temu napisałam swój pierwszy książkowy post. Ładu to nie miało, ni składu, chyba nawet sama do końca nie wiedziałam, czego chcę. Minęło jednak trochę czasu, a Zielona Cytryna przybrała taką formę, jaką ma dzisiaj. Choć wiele w niej niedociągnięć, wiele błędów i potknięć, dokładam wszelkich sił, by ją udoskonalać.

                Czymże byłyby podsumowania BEZ cyferek? Niczym! Żeby więc tradycji stało się zadość…

Przez ostatnie 365 dni przeczytałam: 194 książki. Większość z nich, na szczęście, okazała się być całkiem dobra.

                10 najlepszych moim zdaniem (kolejność chronologiczna):

- Paullina Simons - Jeździec miedziany;
- Reva Mann - Córka rabina;
- Olga i Piotr Morawscy - Od początku do końca;
- Zbigniew Lew-Starowicz - O mężczyźnie;
- Anna Jackowska - Kobieta na motocyklu;
- Simon Montefiore – Saszeńka;
- Alfonso Signorini - Zbyt dumna, zbyt krucha;
- Marta Owczarek, Bartłomiej Skowroński - Byle dalej;

                Nie ma chyba potrzeby, by wymieniać dziesiątkę najgorszych książek ubiegłego roku. Całe szczęście, że tych naprawdę okropnych nie było zbyt wiele.

                Przez ostatni rok odkryłam wiele fantastycznych blogów, które polubiłam i których czytanie naprawdę mnie odpręża. Nie zawsze komentuję, bo nie zawsze jest taka potrzeba. Ale bywam, czytam i doceniam.  

Możesz przeczytać również

38 komentarze

  1. O, to już rok? Jacie ;)) Pozostaje więc życzyć kolejnego tak udanego^^
    Fajnie, że zrobiłaś listę 10 najlepszych książek - mój wewnętrzny leń bardzo się ucieszył - z powodu ograniczonego czasu nie chcę źle wybrać książki, bo tak naprawdę to co chcę, czytam tylko w wakacje, w roku akademickim nie mam czasu (a jak mam to chcę wiedzieć, że to co przeczytam będzie dobre) więc taka lista jest idealna :))

    PS. Mój komentarz jest chyba troche bez ładu i składu, ale na to składa się wiele czynników, więc mam nadzieję, że mi wybaczysz :D Ogólną myśl chyba zachowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaaaa, w takim razie mam nadzieję, że choć połowa z mojej listy przypadnie Ci di gustu. Wówczas będę bardzo usatysfakcjonowana faktem, że mój gust czytelniczy nie jest wypaczony :P

      Usuń
  2. STO LAT, moja kwaśna i soczysta limonko! Obyś była tu z nami jak najdłużej, czytała same cudowne i wspaniałe książki i komentowała nasze posty tak, jak tylko Ty to potrafisz! Buziaki*
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nanana, dziękuję :D Fakt, tylko ja potrafię pisać bzdurne komentarze nijak mające się do faktycznej treści recenzji :D

      Buzia! :*

      Usuń
  3. gratuluję pierwszej rocznicy :) życzę Ci spełnienia marzeń- tych czytelniczych, ale nie tylko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulację kochana:D
    Mam nadzieję, że zostaniesz z nami jeszcze bardzo, bardzo długo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, przynajmniej do końca świata. A to podobno już w grudniu :D
      Dzięki! :)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, wcięło mi część komentarza :/ To chyba z podziwu nad ilością przeczytanych książek :) A więc tak króciutko po prostu powiem: gratulacje!

      Usuń
    2. Dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie i owocnego popołudnia życzę ;)

      Usuń
  6. Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy!
    Samych dobrych pomysłów, ciekawych książek i nieustającej weny. Na kolejny rok :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Tobie także życzę tego samego, wszak każda okzja jest dobra :P

      Usuń
  7. No bejbe! :D:D Gratki gratki wielkie gatki :PPP Cieszę się niemożliwie że Ci stuknął roczek i że masz te swoje blogasy bo byśmy się nigdy inaczej nie poznały ;*** Wielbię Cię i ściskam! :**

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję rocznicy! Ilość przeczytanych lektur powaliła mnie na kolana! Pierwsze dwie, przez Ciebie wymienione, też zaliczyłabym do swoich ulubionych :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miło, że mamy coś wspólnego :) Ale to nic dziwnego, te książki są tak dobre, że nie tylko my podzielamy tę sympatię :)

      Usuń
  9. Gratuluję! Rok to naprawdę sporo, biorąc pod uwagę ile ludzi w blogosferze ucieka po kilku miesiącach. Mam nadzieję, że będziesz gościć tu znacznie dłużej, niż kolejny rok. ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, w blogosferze ogólnie jestem już jakieś... 4 lata. To, że w książkach najkrócej, po prostu tak wyszło :)

      Usuń
  10. Sto lat prowadzenia bloga życzę i gratuluję świetnych statystyk! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje! Rok to już kawał czasu. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i wytrwałości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Także życzę wiele dobrego :)

      Usuń
  12. Gratuluję roku :) Ja dopiero zaczynam i mam wielką nadzieję, że wytrwam przynajmniej ten rok :) Widzę, że czytasz sporo książek i podoba mi się to, bo też je uwielbiam, niestety czytam ich znacznie mniej :) z Twojego top 10 przeczytałam tylko trylogię Millennium, którą pokochałam całym sercem, a także umysłem <3 ale przy wyborze kolejnych do przeczytania może posłużę się Twoją listą :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. moje gratulacje :)
    mój blog małymi krokami zbliża się dopiero do półmetka Twojego stażu, więc pozostaję w tyle ;]
    życzę Ci wytrwałości w dalszym prowadzeniu tego miejsca i żeby nadal sprawiało Ci to przyjemność :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję rocznicy i życzę nieustającej radości z prowadzenia tego bloga i wielu czytelników! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sto lat sto lat :D Sporo tych książek się nazbierało, imponujący wynik. Niech kolejny rok będzie jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję pierwszej rocznicy oraz wspaniałych wyników! Życzę Ci, aby kolejne rocznice były równie owocne. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Limonko wszystkiego najlepszego na dalsze blogowanie!

    Ściskam, Lona

    OdpowiedzUsuń
  18. Limonko gratuluje...ja tez kocham książki i zaglądam do Ciebie regularnie a czemu pojawia się u Ciebie książka o ciąży? Czyżby się coś szykowało...?

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuje za komplement :) o książkach napiszę coś już wkrótce, obecnie naskrobałam o festiwalu :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Sto lat! :) 194 książki? Niesamowity wynik! Gratulacje!

    Zawsze mam problem, czego życzyć blogerom z okazji rocznicy. Hm... Samych dobrych książek, czasu na recenzowanie i przede wszystkim żeby nie zabrakło Ci pasji i chęci. Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Hmmm pierwszy raz jestem tu u Ciebie i akurat trafiam na ranking (które nawiasem mówiąc uwielbiam) i oprócz gratulacji odniosę się do książek, gdyż z nich wszystkich przeczytałam 2 "Jeźdźca Miedzianego" ( już kilka lat temu) i całkowicie rozumiem dlaczego ma 1 miejsce. Emocje towarzyszą mi do dziś:D Pewnie masz już w planach kolejną część:)

    Drugą jest Starowicz "O mężczyźnie". I jak dla mnie na pewno postawiła bym go na pierwszym miejscu wśród poradników, gdyż stylu, forma pisania sprawiają, ze chce się więcej, a do tego nie jest to takie po prostu głupie jak niektóre poradniki. Jednak nie chcę mi się wierzyć, ze wśród prawie 200 książek nie było niczego lepszego;)

    Ale każdy ma subiektywne odczucia;)

    Poza tym gratuluję wyniku 194 . Moim marzeniem jest aby dobić do takiej liczby. Niestety w tym roku tak się nie stanie, gdyż moje skromne 29 tak szybko się nie rozmnoży.

    Ach rozpisałam się.
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  22. och rozpisałam się i dopiero po wszystkim zerkając drugi raz na notkę z chęcią zobaczenia kilku recenzji zobaczyłam dopisek : Kolejność chronologiczna;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, nie szkodzi :P Cieszę się z Twojego komentarza, rozbawiłaś mnie niesamowicie :P

      Usuń
  23. ooo 100 lat;) gratuluje! prowadzisz świetnego bloga;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Trochę spóźnione, ale szczere gratulację :) Udało Ci się przeczytać mnóstwo książek, pochwal się jak na to znalazłaś czas :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.