Ashlee Vance - Elon Musk. Biografia twórcy PayPal, Tesla, SpaceX
Mijałam się z biografią Elona Muska przez kilka ostatnich
miesięcy. Widziałam ją na Facebooku na tablicach zafascynowanych nią znajomych,
wyświetlała mi się
w internetowych księgarniach i kusiła promocjami. „Kiedyś
przeczytam” – myślałam sobie, odkładając tę decyzję na bliżej nieokreśloną
przyszłość, która równie dobrze mogła oznaczać przyszły miesiąc, albo przyszłe
dziesięciolecie.
A potem pojawiła się akcja „Czytam PL” i możliwość, żeby
biografię Muska przeczytać bezpłatnie,
w ramach akcji promującej czytanie. Nie trzeba specjalnie zachęcać mnie ani do jednego, ani do drugiego, więc wystarczyło parę chwil i książka trafiła w moje ręce… a właściwie do mojego smartfona.
w ramach akcji promującej czytanie. Nie trzeba specjalnie zachęcać mnie ani do jednego, ani do drugiego, więc wystarczyło parę chwil i książka trafiła w moje ręce… a właściwie do mojego smartfona.
I przepadłam. To była miłość od pierwszego zdania. Uwielbiam,
kocham inspirujących ludzi, a Elon Musk to absolutny geniusz i wizjoner,
człowiek pełen autentycznej pasji, którą Ashlee Vance uchwycił i ukazał
w tak niesamowity sposób, że brakuje mi słów, żeby wyrazić swój podziw. Śmiem nawet podejrzewać, że gdyby Musk stanął przede mną, po prostu stałabym i gapiła się na niego, nie otworzywszy ust, bo paraliżowałby mnie strach, że powiem coś skrajnie głupiego i skompromituję się na amen. No cóż, pewnie tak właśnie by było.
w tak niesamowity sposób, że brakuje mi słów, żeby wyrazić swój podziw. Śmiem nawet podejrzewać, że gdyby Musk stanął przede mną, po prostu stałabym i gapiła się na niego, nie otworzywszy ust, bo paraliżowałby mnie strach, że powiem coś skrajnie głupiego i skompromituję się na amen. No cóż, pewnie tak właśnie by było.
Biografię Muska czyta się wybornie, jest świetnie napisana i
niezmiernie interesująca, a co najważniejsze, skupia się przede wszystkim na
tym, co jest dla mnie najistotniejsze, czyli na jego talencie, marzeniach
i celach, które każdego dnia udaje mu się urzeczywistniać. Zupełnie nie obchodzi mnie jego życie prywatne Muska, jego żony, dzieci i wstydliwe momenty, które każdy z nas ma na swoim koncie,
a o których wielu ludzi uwielbia czytać, zwłaszcza jeśli chodzi o ludzi tego kalibru. Nie mają żadnego znaczenia, bo dla mnie bohater tej książki to przede wszystkim geniusz i wizjoner, człowiek o olbrzymiej, niepowstrzymanej ambicji i determinacji, która fascynuje, inspiruje i napędza do działania. Dla mnie rewelacja i absolutne mistrzostwo świata.
Tytuł oryginału: Elon Musk - Tesla, SpaceX, and the Quest for a Fantastic Future
Liczba stron: 448
Wydawnictwo: Znak
Ocena (1-10): 9 - wybitna
i celach, które każdego dnia udaje mu się urzeczywistniać. Zupełnie nie obchodzi mnie jego życie prywatne Muska, jego żony, dzieci i wstydliwe momenty, które każdy z nas ma na swoim koncie,
a o których wielu ludzi uwielbia czytać, zwłaszcza jeśli chodzi o ludzi tego kalibru. Nie mają żadnego znaczenia, bo dla mnie bohater tej książki to przede wszystkim geniusz i wizjoner, człowiek o olbrzymiej, niepowstrzymanej ambicji i determinacji, która fascynuje, inspiruje i napędza do działania. Dla mnie rewelacja i absolutne mistrzostwo świata.
Tytuł oryginału: Elon Musk - Tesla, SpaceX, and the Quest for a Fantastic Future
Liczba stron: 448
Wydawnictwo: Znak
Ocena (1-10): 9 - wybitna
0 komentarze
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.