Wolfgang Bauer - Przez morze. Z Syryjczykami do Europy
Uchodźca to słowo, które odmieniane przez przypadki, od kilku miesięcy jest na ustach wszystkich - polityków, kasjerek, agentów ubezpieczeniowych, mechaników i lekarzy. Uchodźca stało się słowem o skrajnie pejoratywnym wręcz znaczeniu, słowem-straszakiem, za którym z automatu ciągnie się wszystko, co najgorsze. Czyli gwałty, morderstwa, Państwo Islamskie i terroryzm.
Kiedy słyszę o syryjskich uchodźcach, mam przed oczami doświadczone przez los twarze ludzi, którzy desperacko pragną wydostać się ze świata, w którym ciężko jest im żyć. Ze świata, który wyniszczony wojną i krwawymi rządami, nie pozwala niemal nikomu na normalne, zwyczajne życie.
Wolfgang Bauer w swoim poruszającym, mocno doświadczającym czytelnika reportażu, przedstawia tych, którzy zdecydowali się postawić wszystko na jedną kartę i zaryzykować własnym zdrowiem oraz życiem po to, by dostać się do Europy i tam zacząć wszystko na nowo.
Są więc przede wszystkim ludzie, którzy zostawiają swoje rodziny i liczą na to, że uda im się je do siebie ściągnąć... o ile oczywiście najpierw przeżyją przeprawę przez morze. A po drodze ginie wielu. Wielu zostaje też schwytanych przez straż przybrzeżną i kończy w więzieniu lub zostaje deportowanych. I najsmutniejsze w tym wszystkim jest, że w przypadku każdego z nich ta upragniona wolność jest niby blisko, a jednak niezwykle daleko.
Wolfgang Bauer i jego znajomy, fotograf Stanislav Kupar, żeby napisać ten reportaż i na sobie doświadczyć tego, na co każdego dnia decydują się dziesiątki zdesperowanych mieszkańców Bliskiego Wschodu, przez jakiś czas udawali uchodźców z jednej z kaukaskich republik. Na własnej skórze przekonali się, czym to smakuje, a umówmy się, smakuje nie najlepiej.
Przez morze... udowadnia, że uchodźcy to, wbrew temu, co myśli wielu, nie są bandytami, złodziejami i gwałcicielami. Nie są też, przynajmniej ich zdecydowana większość, islamistami z wypraną przez ISIS psychiką. To ludzie tacy jak ja, albo Ty, którzy zwyczajnie pragną żyć w spokoju i normalności, których nie może zagwarantować im ich własna ojczyzna.
Tytuł oryginału: Über das Meer - Mit Syrern auf der Flucht nach Europa
Liczba stron: 144
Wydawnictwo: Czarne
Ocena (1-10): 7 - bardzo dobra
Książkę możesz kupić na:
0 komentarze
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.